piątek, 15 lipca 2011

Dziś

Teraz powinnam się cieszyć, wręcz skakać z radości! Dostałam się do wymarzonego liceum w Krakowie, tata jest zdrowy, moja cała rodzina jest razem (pomijając mamę).Ale dlaczego czuję taką pustkę? Chyba znów się przywiązała. No nie! Zakochałam się, a on nie! :(

Tak poza tym myślę sobie kim chcę być...
?
Na razie chcę być całkowicie szczęśliwa! Po prostu full happy! ;)
Potem chcę zostać kimś! Chodzi mi o jakąś znaczącą postać w środowisku społecznym.
Ale kimś z branży mody, teatru, sztuki etc.
Kuuuurde ale wymagania.
To ja się już nie dziwię że marzenia się nie spełniają.
Takie osoby jak ja przeciążają system! :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz